Czesc wszystkim, z tej strony Weronika i Matylda 🙂 Dzisiaj mialysmy dzien wolny od pracy ale to nie znaczy ze leniuchowalysmy – wrecz przeciwnie! Dzien rozpoczelysmy od typowego irlandzkiego sniadania oraz herbaty z mlekiem, jesli jestescie ciekawi jak ono wyglada mozemy wam pokazac:
(Bardzo smaczne swoja droga:D) Nastepnie nasza „host mama” Valerie w zwiazku z tym ze miala cos do zalatwienia w miescie Cork zaproponowala nam abysmy pojechaly wraz z nia i jej druga polowka udaly sie na zakupy, jak sie pewnie domyslacie nie moglysmy odmowic! 😉
Po udanych zakupach udalismy sie na lunch do bardzo klimatycznej kawiarni gdzie zjedlismy pyszne salatki a obsluga byla przemila – jak wszyscy tutaj! Wciaz nie mozemy sie do tego przyzwyczaic 🙂
Po kilku godzinach spedzonych w miescie wrocilismy do naszego miasteczka Youghal i spedzilismy milo czas u chlopaka Valerie (przy okazji spojrzcie jaki ma widok z salonu! :O) Nastepnie udalysmy sie (juz w damskim gronie) na spacer po plazy zeby zrzucic troche kalorii po pysznym obiedzie haha 😀 (Wybaczcie to nieudane top model haha ale duzo slonca i mocny wiatr zrujnowaly i makijaz i zdjecie – ale pamiatka jest! :D) Jutro mija tydzien odkad tu przyjechalysmy i wciaz jestesmy pod duzym wrazeniem, nie mozemy sie doczekac co przyniosa kolejne dni. Zachecamy do czytania bloga i przesylamy pozdrowienia z zielonej wyspy 🙂
Strasznie wam zazdroszcze…ze tam jestescie,ze macie okazje zobaczyc tyle ciekawych miejsc,ze mozecie zobaczyc jak zyja inni….i ze mozecie odpoczac tak jak na to sobie zasluzylyscie…czekam na kolejne relacje z tego urokliwego miejsca.
No widze ze urobione jestescie po lokcie…na waszym miejscu poprosilbym o podwyzke bo w takich warunkach nie da sie …..pracowac :-))
Super świetnie spędzacie czas