Dziś, każdy spędził większość czasu w zakładzie gdzie odbywał praktykę. Mieliśmy bardzo dużo różnych czynności do wykonania. Po zakończonej pracy byliśmy zadowoleni z wolnego popołudnia, które każdy spędził inaczej. Ja wraz z współlokatorką odpoczywałyśmy w pięknym ogrodzie przy pomarańczowych koktajlach, które nam smakowały. Byłyśmy zmęczone i nie miałyśmy ochoty wychodzić z domu, na co też przyłożyła się wietrzna pogoda.
Mimo, że dopiero czwartek a do soboty daleko to już zaczęłyśmy się pomału pakować by nie zostawić tego na ostatnią chwilę.
Lidka i Natalka