Wstałyśmy jak zwykle o 7.00 rano 🙁
Potem zjadłyśmy śniadanie….
U naszej rodziny tradycyjnie jemy śniadania na deseczkach.
Najlepszy przyjaciel rodziny jest zawsze przy naszych posiłkach
.
Aby dojechać do pracy musiałyśmy pokonać długą drogę tramwajami.
W pracy robiłyśmy wiele rzeczy !!
O 13:30 przyszły dziewczyny na drugą zmianę: Asia, Kamila i Monika.
Wracając tramwajem do domu mogłyśmy podziwiać widoki:
A dzięki temu wiemy jak się poruszać.
POZDROWIENIA Z BERLINA OD Ani i Agi 😉
Dziewczyny- jesteśmy z Was dumni. Pozdrowionka.