klifowe wybrzeże w Ardmore
kamienista plaża Kilfarrasy Strand
w drodze do Mahon Waterfalls
i same Mahon Waterfalls
i kawałeczek Dungarvan
niestety, wszystkie zdjęcia tylko z mojego telefonu, ale lepszy rydz niż nic…
Po ciężkim dniu w pracy wybraliśmy się na relaksujący spacer po plaży.
Kacper, Hubert, Natalia
Dzisiejszy dzień zaskoczył nas typowo irlandzką pogodą, jednak my się nie poddajemy! Takie widoki mamy w codziennej drodze do pracy,
czyż nie jest pięknie ?
Ps. Po drodze można spotkać mieszkańców naszego miasteczka 
Maja, Magda i Martyna❤️
Dzisiejszego dnia nauczyliśmy się wiele nowych rzeczy. Zaczynając od najprostszych po coraz cięższe, ale cieszymy się ponieważ zdobywamy nowe umiejętności które po powrocie do Polski na pewno nam się przydadzą.😊
~NIKOLA I JULIA🥰
Dzisiaj jak każdego dnia w pracy wykonywałyśmy wiele różnych czynności w kuchni. I tak minął nasz kolejny dzień w Youghal.
Pod koniec dnia, myślę że wszyscy jesteśmy zmęczeni, ale po odpoczynku gotowi na następny dzień😇☺.
Dzisiaj postanowiliśmy zaskoczyć naszą rodzinę i samodzielnie przygotować polski obiad 🙈❤️
Po minach stwierdziliśmy, że im smakowało później już tylko upewnili nas, że było pyszne 😋😋 Oto kilka zdjęć z przygotowań:
~Jadzia i Sabina ❤️
…Do człowieka przycinającego darń wzdłuż drogi do Bawnmore zbliżył się ogromny, upiorny pies. Mężczyzna przestraszył się i uciekł. Później spekulowano, że niebezpiecznie zbliżył się do zakopanego skarbu, co zaniepokoiło pilnujące go zwierzę…
Youghal – lighthouse
… Latarnik opowiadał, że słyszał jak ktoś porusza się po budynku, mimo że był jedyną osobą, która w latarni przebywała. Zdarzało się też, że spotykał widmo mnicha, które rozpływało się w powietrzu. Podobno ta sama zjawa krążyła również poza latarnią…
Still in Youghal – Priory
…Mówi się, że w tym budynku miały miejsce okropne wydarzenia, w których ucierpiały dzieci, dlatego czasem, gdy wydaje się, że nikogo nie ma i dom jest pusty, można usłyszeć płacz i zobaczyć znikającego mnicha… Kto wie, może to ten sam, który nawiedza latarnię…?
…Chodzą również słuchy, że w pewnym prywatnym domu przy głównej ulicy, życzliwy duch chciał być pomocny i położył sukienkę na łóżku gościa…
Dzisiaj postanowiliśmy spotkać się z częścią grupy i wymienić się wrażeniami z pracy.
~Natalia, Hubert, Kacper
Mimo tego, że ciężko pracujemy w Irlandii korzystamy z każdej wolnej chwili, aby podziwiać jej piękne krajobrazy. Spójrzcie oto kilka z nich:
Pozdrawiamy Maja, Magda i Martyna❤️
Po kilku dniach odpoczynku, zabraliśmy się mocno do pracy😅. Poznaliśmy naszych pracodawców oraz osoby z którymi będziemy pracować przez najbliższe 3 tygodnie. Zobaczcie sami jakie cuda zdążyliśmy już wykonać.😍
A po pracy nadal odpoczynek 😆
~NIKOLA I JULIA 🥰
Dla większości z nas był to pierwszy lot samolotem, zaskoczyły nas więc piękne widoki.
Po dotarciu na miejsce, poznaniu naszych tymczasowych rodzin i odpoczynku poszliśmy zwiedzać miasto. Tak rozpoczęła się nasza przygoda w Irlandii. 😇😊
~Jadzia i Sabina
