Dzisiaj jak każdego dnia w pracy wykonywałyśmy wiele różnych czynności w kuchni. I tak minął kolejny nasz dzień dzień w Tralee. Zaraz po pracy odpoczywałyśmy u rodziny goszczącej. Całe popołudnie miło spędziłyśmy w przepięknym ogródku wraz z uroczym kotkiem Emi. Z współlokatorką uważamy ten dzień za udany mimo małego wypadku (oparzenia podczas pracy).
Mamy nadzieję ze jutrzejszym dzień również będzie cudowny.
Cudny kotek, wygląda na groźnego, ale chyba was polubił :)))